Lago di Braies – najpiękniejsze jezioro w Dolomitach

124

Są na świecie takie miejsca, które niezaprzeczalnie zachwycają. Jednym z nich jest Lago di Braies, najpiękniejsze jezioro w Dolomitach, które urzeka czystą, szmaragdową taflą. To równocześnie najbardziej rozpoznawalne i najmocniej oblegane przez turystów jezioro w tych górach. Mieliśmy okazję odwiedzić je na początku maja.

Kilka słów o Lago di Braies

Lago di Braies (z niemieckiego Pragser Wildsee) leży w Południowym Tyrolu w dolinie Pustertal, dokładniej na terenie rezerwatu przyrody Fanes-Sennes-Braies, u podnóża Croda del Becco (niem. Seekofel). Jest położone na wysokości 1494 m n.p.m. W najgłębszym miejscu osiąga około 36 metrów głębokości. Jezioro, jak i całe Dolomity, wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Krótka historia jeziora

Jeśli chodzi o geologiczny aspekt, Lago di Braies powstało wskutek osunięcia się błota, w efekcie czego powstała tama. Spiętrzona woda wypełniła dolinę i tak właśnie powstało jezioro.

O powstaniu jeziora powstała również legenda. Według niej, dolinę zamieszkiwali dzicy ludzie, którzy w górach ukrywali złoto. Po jakimś czasie chciwi hodowcy bydła zaczęli okradać tubylców i ci, by chronić swoje skarby, utworzyli podziemne źródło, które wypełniło dolinę. W ten sposób miało powstać jezioro.

Co ciekawe, pod koniec II wojny światowej, w hotelu nad jeziorem, umieszczono zakładników SS, którzy mieli być kartą przetargową w negocjacjach z aliantami. Więźniowie doczekali tu wyzwolenia.

Lago di Braies – informacje praktyczne

Poniżej znajdziecie wypunktowane informacje praktyczne, które mogą okazać się pomocne, jeśli planujecie odwiedzenie najpiękniejszego jeziora w Dolomitach:

• szlak wokół jeziora ma około 4 kilometry i aby się do niego dostać, wystarczy zaparkować auto na jednym z pobliskich parkingów;
• przejście szlaku, w zależności od tempa i przystanków (a te warto robić) powinno zająć od około 2 do 3 godzin. Szlak jest prosty, nawet kilkulatki spokojnie dadzą radę. Jeśli macie malucha w wózku, może być to problematyczne. Nie ma wielu przewyższeń, jednak szlak po przeciwległej stronie jeziora jest niekiedy wąski, do tego kamienisty i zbudowany z kamiennych stopni. Jeśli macie już wózek lub psa, lepiej pozostać po prawej stronie jeziora (czyli tej, na której jest hotel);
• najlepiej przyjechać rano, nawet poza sezonem jest mnóstwo turystów;
• poza sezonem płaciliśmy 10 euro za parking, w sezonie letnim cena jest wyższa i konieczna jest rezerwacja; do jeziora można dotrzeć także autobusem, jednak tu musicie sprawdzić jak aktualnie to wygląda, my dojechaliśmy autem;
• na miejscu jest hotel, restauracja oraz sklep z pamiątkami;
• istnieje możliwość wynajęcia łódki w przystani nad jeziorem – osobiście nie korzystaliśmy, jednak jeśli ktoś ma ochotę, warto zapoznać się z aktualnymi cenami na stronie: https://www.la-palafitta.com/en

Parking przy Lago di Braies

Parkingi są numerowane (P1, P2, P3, P4, z których ten ostatni jest najbliżej jeziora). Przed wjazdem jest szlaban, należy więc pobrać bilet, a opłata jest uiszczana przy wyjeździe. Akceptowane są płatności kartą i gotówką. Warto mieć przy sobie gotówkę, bo nie zawsze karta chce przejść (mieliśmy taką sytuację, finalnie się udało).
Tutaj można dokonać rezerwacji online.

Jak wygląda szlak wokół jeziora?

Gdy dotarliśmy nad jezioro, skręciliśmy w lewo. Po minięciu przystani kieruje się naprawdę przyjemną, prowadzącą przez las ścieżką. Po drodze jest parę miejsc, gdzie można usiąść na ławce i odpocząć. Mniej więciej po drugiej stronie jeziora pojawiają się przewyższenia, ścieżka niekiedy staje się wąska i kamienista. Często trzeba wchodzić i schodzić po stopniach. Warto mieć wygodne buty sportowe lub trekkingowe, ponieważ kamienie są śliskie. Z góry spływa też woda, którą w niektórych miejscach trzeba przekroczyć. Wystarczy duży krok, ale jeśli nie chcemy mieć mokrych stóp, warto rozważyć dobór obuwia.

Pod koniec warto podejść pod kapliczkę, którą zbudowano w 1904 roku. Można odwiedzić ją tylko latem.